Jak przechowywać młóto browarniane?
Głównymi odbiorcami młóta browarnianego są hodowcy zwierząt gospodarskich i przedsiębiorcy zajmujący się produkcją pasz. W obu wariantach produkt dostarczany jest w formie mokrej, prosto z browaru. To do kupujących należy więc zadbanie o odpowiednie przechowywanie wysłodzin. Świeży produkt nie jest bowiem zbyt trwały, ponieważ zawiera dużo wody. W sprzyjających warunkach wytrzymuje około trzech dni. Na szczęście jest kilka sposobów na przedłużenie trwałości młóta bez utraty jego właściwości.
Producenci pasz zazwyczaj wybierają opcje suszenia. Dzięki temu oferują produkt w formie granulatu, który zachowuje swoje właściwości i ma znacznie mniejszą objętość niż świeże wysłodziny browarniane. Dodatkowo takie młóto jest składnikiem suchych mieszanek pasz dla różnych zwierząt. Hodowcy bydła i trzody chlewnej mają wybór – mogą kupować granulat lub świeże wysłodziny. Druga opcja jest znacznie korzystniejsza cenowo, jednak wymaga właściwego konserwowania, zwykle w postaci kiszonek.
W jaki sposób najlepiej kisić wysłodziny?
Kiszenie wysłodzin to bardzo popularny sposób ich konserwacji. Tym bardziej że do tego celu stosowane są dwie różne metody. Młóto można kisić w pryzmach lub rękawach. W obydwu przypadkach przed przystąpieniem do „pakowania” należy wymieszać je z dodatkiem skrobiowym, na przykład otrębami pszennymi. Dzięki temu proces zakiszania przebiega szybciej, a uzyskiwany produkt jest wysokiej jakości.
Kiszenie w pryzmach odbywa się analogicznie do produkcji innych kiszonek. Na utwardzone podłoże wysypywane są wysłodziny, które następnie ugniata się w celu pozbycia powietrza i wody. Tak przygotowane młóto należy szczelnie przykryć folią. Kiszenie w rękawach możliwe jest dzięki specjalnej prasie. Wykorzystuje się ją do napełniania foliowych rękawów i hermetycznego zamykania przygotowanego młóta.